17 kwietnia br. na Zamku Pistowskim w Raciborzu spotkali się wszyscy Ci, którym nie pozostaje obojętny los dzieci, które z różnych powodów nie mogą wychowywać się w swoich rodzinach biologicznych. Spotkanie rodzin zastępczych, kandydatów na rodziców oraz instytucji wspierających pieczę zastępczą było okazją do wymiany doświadczeń oraz promocją niełatwego rodzicielstwa zastępczego. Gości przybyłych na Zamek Piastowski w Raciborzu przywitali: Irma Kruppa Prezes Stowarzyszenia Rodzin Zastępczych “Przyjazny Dom” oraz Henryk Hildebrandt dyr. Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Raciborzu, otwarcia w imieniu starosty dokonał wicestarosta Marek Kurpis. Prowadzenia i moderacji spotkania podjęła się Karina Musioł – przyjaciel stowarzyszenia “Przyjazny Dom” oraz Kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bierawie. Wśród prelegentów znaleźli się: dr Kornelia Lach specjalistka edukacji regionalnej, mgr Danuta Hryniewicz od lat pracująca z rodzinami zastępczymi, mgr Dorota Krężlewicz-Skorbot certyfikowany trener resocjalizacji oraz przedstawiciel rodzin zastępczych Krystian Bieniek. Wprowadzeniem do cyklu wykładów był występ dzieci i młodzieży stowarzyszenia w spektaklu “Jak to downiej u nas bywało”. Na widowni zasiedli zaproszeni goście oraz wykładowcy i młodzież raciborskiej PWSZ. Obecnie w powiecie raciborskim pieczę nad małoletnimi wychowankami sprawuje 120 rodzin zastępczch, w których opiekę zanlazło ponad 250 dzieci. Ponad 100 dzieci przebywa w 3 placówkach opiekuńczo wychowawczych w Rudach, Pogrzebieniu i Kuźni Raciborskiej. W Samborowicach i Cyprzanowie swoją działalność prowadzą Regionalne Placówki Opiekuńczo-Terapeutyczne. Są to kameralne domy dziecka, w których poza opieką, wychowaniem i edukacją zapewnia się dzieciom także terapię. Najwięcej dzieci przebywa w rodzinach zastępczych gdzie warunki rozwoju są najbardziej zbliżone do rodzin tradycyjnych. “Starostwo, Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, cały system wsparcia pieczy i opieki zastępczej dokładają wszelkich starań by przebywający poza swoimi rodzinami biologicznymi małoletni mogli wzrastać, korzystać z edukacji i rozwijać swoje możliwości z dala od swoich biologicznych rodzin” mówił otwierając konferencję wicestarosta Marek Kurpis. Dawne rodzinne i społeczne tradycje wspominała w swoim wykładzie dr Kornelia Lach zwracając szczególną uwagę na wartość tradycyjnego przekazu treści kulturowych w dawnych rodzinach wielopokoleniowych. “Kultura ludowa potrzebna jest w naszych społecznościach i naszych rodzinach bowiem człowiek, a zwłaszcza, człowiek młody potrzebuje zakorzenienia, sacrum, potrzebuje norm dających poczucie bezpieczeństwa”. Aby mierzyć drogę przyszłą, trzeba wiedzieć skąd się wyszło, te przytoczone na koniec słowa Cypriana Kamila Norwida, miały uświadomić słuchaczom wielkie znaczenie przeszłości – która powinna stać się dla nas drogowskazem, wartością do budowania dobrych przyszłych relacji niezależnie w jakim miejscu i okolicznościach się znajdziemy. Nie zawsze przychodzi to łatwo. Inaczej buduje się relacje w rodzianch biologicznych, a inaczej, trudniej w rodzinach zastępczych. Pani mgr Danuta Hryniewicz wieloletni praktyk współpracujący z środowiskiem instytucji i rodzin pieczy zastępczej w swoim wykładzie podkreślała wielokrotnie, że bez korzeni dzieci nie rozwiną skrzydeł. Dla porównania podała przykład drzew, które nie ostoją się bez solidnego systemu korzeniowego. Co jest tą kotwicą, korzeniem dla młodego człowieka? Ano rodzina z całym tradycyjnym przekazem. Stanowią one wzorce do naśladowania w przyszłości i kształtują młode charaktery. To tradycja nadaje spokojny rytm życia rodzinnego i społecznego, ma ogromną wartość wychowawczą oraz, co najważniejsze daje poczucie bezpieczeństwa. Im bardziej nowoczesne i dynamicznie rozwijające się społeczeństwo tym więcej problemów natury psychicznej w takiej społeczności. Brak czasu na zwyczajne ludzkie relacje, brak kultywowania tradycji, brak zakorzenienia i wzorców powoduje pewną pustkę której niczym nie da się zastąpić. Szanujmy więc i pielęgnujmy to co otrzymaliśmy od naszych rodziców i wychowawców, nie szczędźmy trudu i wysiłku w przekazywanie tego naszym dzieciom i młodym pokoleniom. Naród bez dziejów, bez historii, bez przeszłości, staje się wkrótce narodem bez ziemi, narodem bezdomnym, bez przyszłości, a tego byśmy z pewnością nie chcieli.
Zgodnie z zarządzeniem nr 215/2018 Wójta Gminy Rudnik z dnia 16 kwietnia 2018r w sprawie przeprowadzenia konsultacji społecznych dotyczących wyrażenia opinii do projektu dokumentu “PLAN GOSPODARKI NISKOEMISYJNEJ DLA GMINY RUDNIK”. Od dnia 17 kwietnia 2018 roku trwają konsultacje społeczne dotyczące wyrażenia opinii w sprawie projektu pod nazwą “Plan Gospodarki Niskoemisyjnej dla Gminy Rudnik” planowany termin zakończenia konsultacji to 30 kwietnia 2018 roku.
Materiały szczegółowe dotyczące konsultacji dostępne są na BIP Gminy Rudnik w zakładce KONSULTACJE http://bip.gmina-rudnik.pl/view.php?id=3151&menuID=413
W związku z występującym na terenie Polski zagrożeniem afrykańskim pomorem świń wystąpiła konieczność podejmowania w województwie śląskim działań zapobiegawczych, w tym monitorowania zagrożenia. Jednym z takich działań jest lokalizowanie oraz szybka izolacja i utylizacja padłych dzików.
W celu zapewnienia sprawnego przepływu informacji dotyczących odnalezionych padłych dzików i ich szczątków należy każdy taki przypadek zgłaszać niezwłocznie w urzędzie gminy lub starostwie powiatowym. Padłe dziki stanowią obecnie podstawowe źródło zakażenia chorobą.
Wczoraj odwiedziliśmy jedną z najstarszych pasiek naszego powiatu, by sprawdzić czy to już na pewno idzie wiosna? Wszystko wskazuje na to, że tak, gdyż pszczoły zabrały się ochoczo do pracy!
Doglądający uli w Jastrzębiu, starszy Pan, pszczelarstwem pasjonuje się od 1954 roku, nieprzerwanie przez niemal 64 lata. Pasiekę odziedziczył po swoim dziadku. Teraz ma 77 lat i uli dogląda ze swoim wnukiem Marcelem. Po wielu miesiącach oczekiwania związanych ze zmienną zimowa aurą przyszedł czas pierwszego, gruntownego wiosennego przeglądu. Zapytaliśmy jak w tym sezonie przezimowały pszczoły? Okazuje się, że dobrze. Na jesień do zimowania przygotowanych było 25 rodzin pszczelich i wszystkie w dobrej kondycji przetrwały do wiosennych oblotów. Tragiczny był zeszłoroczny sezon, wspomina pszczelarz, bowiem z zapakowanych do zimy 52 rojów na wiosnę obudziło się zaledwie 12, a i te były wówczas w kiepskiej kondycji. Zdarzają się lata, kiedy najlepiej nawet przygotowane rodziny źle zimują, na wiosnę są w złej formie, chorują i są osłabione, ale sezon zimowy 2016/2017 zapamiętają chyba wszyscy pszczelarze w okolicy bowiem wtedy pasieki zostały wręcz zdziesiątkowane. Jaka była przyczyna takiego stanu rzeczy nie wiadomo? Pszczelarze mimo właściwego postępowania i ogromnego doświadczenia utracili od 50% do 80% pszczół. Więcej w temacie na stronie: https://raciborz.com.pl/2018/04/10/w-pasiekach-powialo-wiosna.html
Coraz więcej osób starszych pada ofiarą praktyk nieuczciwych handlowców. Uczestnicy spotkania dowiedzą się jak postępować w takich przypadkach i jak się przed nimi ustrzec.
Zaproszenie dla wszystkich seniorów na spotkanie organizowane z przedstawicielami Urzędu Komunikacji Elektronicznej z delegatury UKE w Siemianowicach Śląskich w ramach ogólnopolskiego projektu skierowanego głównie do seniorów „Wiem, co podpisuję”. Spotkanie odbędzie się we wtorek 17 kwietnia o godz. 16.00 w sali konferencyjnej na Zamku Piastowskim w Raciborzu – informuje Anna Szukalska, Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Raciborzu.
W ramach realizacji tych zadań Urząd Komunikacji Elektronicznej stale otrzymuje pisma od abonentów, szczególnie od osób starszych, które padły ofiarą nieetycznego i nieuczciwego postępowania przedstawicieli handlowych, pewnej grupy dostawców usług telekomunikacyjnych, podczas zawierania umów.
Skala tego zjawiska jest dość duża. Aby zapobiec lub przynajmniej w znacznym stopniu ograniczyć występowanie tego zjawiska Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej postanowił podjąć działania edukacyjne, w myśl zasady: lepiej zapobiegać niż walczyć ze skutkami. Takim działaniem jest kampania Urzędu Komunikacji Elektronicznej pod hasłem „Wiem co podpisuję”.
Tekst – źródło: https://raciborz.com.pl/2018/04/10/wiem-co-podpisuje-spotkanie-dla-seniorow-niebawem-na-zamku-piastowskim.html
Z początkiem czerwca br. sołtys Szonowic Karina Lassak zaproszona została na uroczystą galę, na której zostanie Jej wręczona nagroda w konkursie literackim.
Obszerna praca, relacja pt. „100 lat mojego gospodarstwa” napisana została na podstawie relacji Henryka i Helgi Neblików z Szonowic oraz Pani Zofii Maińczyk z Czerwięcic. Okazała się niezwykłym opracowaniem obrazującym nie tylko przemiany w sposobie gospodarowania na roli, ale także pokazała przemiany jakie dokonały się na małej podraciborskiej wsi, na przestrzeni ostatnich stu lat.
Praca sołtyski – Kariny Lassak zyskała uznanie jury i otrzymała wyróżnienie w ogólnopolskim konkursie. Konkurencja była duża – bowiem do jury i kapituły konkursowej wpłynęło 55 prac.
Planowane jest wydanie jubileuszowej książki, w której znajdą się nagrodzone i wyróżnione prace, w tym opracowanie sołtyski z małych Szonowic. Jest nam niezmiernie miło, że przeczyta o nas cała Polska jest to ogromna nobilitacja i promocja całej Gminy Rudnik.
Do końca marca można było składać wnioski o przyjęcie dziecka do placówek przedszkolnych w gminie Rudnik na nowy rok szkolny 2018/2019.
Informujemy iż, w placówce przedszkolnej w Rudniku wszystkie zgłoszone dzieci zostały przyjęte.
Obecnie są jeszcze 3 miejsca wolne w grupie dzieci 5,6 – letnich. Brak natomiast miejsc wolnych w grupie „Maluszków”. Oddział w Szonowicach dysponuje jeszcze 2 miejscami wolnymi.
W poprzedniej informacji opublikowano listę dzieci przyjętych na nowy rok przedszkolny.
Jednocześnie informujemy, że od 11 do 15 czerwca w obu placówkach będą prowadzone dni adaptacyjne dla dzieci nowo przyjętych. Zapraszamy w godzinach od 9.30 do 11.30.
Prosimy o przyniesienie ze sobą obuwia zmiennego.
Rudnik 10.04.2018r.
Lista kandydatów przyjętych i nieprzyjętych w postępowaniu rekrutacyjnym w Samorządowym Przedszkolu w Rudniku
Lista kandydatów przyjętych uszeregowana w kolejności alfabetycznej:
1.Bajer Fabian
2.Dekorda Edyta
3.Dziadek Wiktoria
4.Fiołka Mikołaj
5.Granieczny Oliwier
6.Granieczny Denis
7.Himel Dawid
8.Kuźnik Rafał
9.Lipińska Martyna
10.Reichel Emilia
11.Stuchły Martyna
12.Zięć Anna
13.Żok Józef
14.Żok Jan
Lista kandydatów nieprzyjętych uszeregowana w kolejności alfabetycznej: 0
Liczba wolnych miejsc w przedszkolu wynosi 3 – w grupie starszaków
Renata Rybka
……………………………………………
(podpis dyrektora przedszkola)
Data podania informacji do wiadomości publicznej: 10.04.2018r.
Renata Rybka
……………………………………………
(podpis dyrektora przedszkola)
Rudnik 10.04.2018r.
Lista kandydatów przyjętych i nieprzyjętych w postępowaniu rekrutacyjnym w Samorządowym Przedszkolu w Rudniku
Oddział Zamiejscowy w Szonowicach
Lista kandydatów przyjętych uszeregowana w kolejności alfabetycznej:
1.Fojcik Maria
2.Halamoda Milena
3.Hałas Julia
4.Kachel Jan
5.Kaiser Mateusz
6.Rynka Marlena
Lista kandydatów nieprzyjętych uszeregowana w kolejności alfabetycznej: 0
Liczba wolnych miejsc w przedszkolu wynosi 2
Renata Rybka
……………………………………………
(podpis dyrektora przedszkola)
Data podania informacji do wiadomości publicznej: 10.04.2018r.
Renata Rybka
……………………………………………
(podpis dyrektora przedszkola)
W dniu wczorajszym Urząd Gminy Rudnik gościł w swych murach niezwykłe osoby. Państwo Weronika i Jan Jegliczka przybyli z przyjacielską wizytą na zaproszenie Wójta Alojzego Pieruszka, ośrodka pomocy społecznej i władz gminy. Oboje pochodzą z terenu gminy Rudnik: Pani Weronika zd. Wittek urodziła się i młodość spędziła w Grzegorzowicach, Pan Jan Jegliczka urodził się i mieszkał w Gamowie. Ponad 40 lat temu, razem wyjechali do Niemiec gdzie założyli rodzinę, wybudowali dom i pracowali zawodowo. W Niemczech mieszkają do dziś ciesząc się dobrym zdrowiem, wnukami i zasłużoną emeryturą. Do Polski przyjeżdżają w odwiedziny do bliskich ale nie tylko. Niemal w całej Polsce, a także w okolicy są znani jako społecznicy i ludzie wielkiego serca. Pan Jan Jegliczka mimo rozlicznych obowiązków zawodowych i rodzinnych zawsze znajduje czas na organizację akcji pomocowych jeśli tylko dowie się, że jest taka potrzeba i ktoś oczekuje na wsparcie. To taki niespokojny duch, z niespożytą energią i dużym poczuciem humoru. W swoich działaniach i przedsięwzięciach zawsze może liczyć na wsparcie żony oraz najbliższych. Z Jego inicjatywy, kilka tygodni temu Gmina Rudnik otrzymała nieodpłatnie transport sprzętu rehabilitacyjnego, który już dziś służy niepełnosprawnym i schorowanym podopiecznym rudnickiego GOPSu. 15 łóżek modułowych, 8 materacy przeciwodleżynowych, 13 wózków inwalidzkich, 10 balkoników ponadto krzesła toaletowe i inny drobny sprzęt wypożyczany jest nieodpłatnie tym, którzy tego potrzebują do codziennego funkcjonowania. Łóżka modułowe, które otrzymała gmina ułatwiają życie nie tylko chorym ale także opiekunkom środowiskowym wykonującym prace pielęgnacyjne w środowisku. Wcześniej, Pan Jan Jegliczka organizował kilka akcji pomocowych dla Gminy Rudnik min. w roku 1998 dla ofiar powodzi nadodrzańskich wiosek. Był to wówczas duży transport mebli, sprzętu AGD, tapet, odzieży i artykułów domowych. Obecnie organizuje głównie dostawy sprzętu rehabilitacyjnego. Ze swej charytatywnej działalności znany jest prócz Śląska głównie na pomorzu gdzie organizował pomoc dla szpitali i domów opieki dla seniorów. Za swoją działalność na rzecz mieszkańców Gminy Rudnik, z rąk Wójta Pan Jan Jegliczka wspólnie z żoną otrzymali podziękowania oraz drobne lokalne publikacje książkowe. Wizyta przebiegała w ciepłej rodzinnej atmosferze. Było wiele wspomnień, wspólnych wspomnień związanych z rodzinnym Gamowem. Obaj: Wójt Alojzy Pieruszka i Pan Jan Jegliczka w młodości organizowali min. gamowski LKS. Pani Weronika natomiast, z dużym sentymentem, wspominała znajomych oraz grzegorzowicki Bucz. Jak zapewniają Państwo Jegliczka – są otwarci na dalszą współpracę z gminą oraz ośrodkiem pomocy społecznej.